Czy obiektyw Sigma 100-400mm to odpowiedni obiektyw do fotografii przyrodniczej?

Sigma 100-400mm f/5-6.3 DG DN OS / Sony E. Pieniny, widok na Wysoki Wierch, fot. Aleksandra Pstrągowska

Użytkownicy aparatów Sony z bagnetem E-mount mają do dyspozycji coraz więcej świetnej jakości szkieł wykorzystujących pełnię możliwości nowoczesnej technologii bezlusterkowej. Na zapotrzebowanie miłośników fotografii sportowej i przyrodniczej właśnie odpowiedziała japońska Sigma. Sprawdzamy, jak prezentuje się jej nowy konsumencki obiektyw: Sigma C 100-400 mm f/5-6.3 DG DN OS.

Sigma 100-400mm Sony E
Sigma 100-400mm Sony E

Dla wymagających hobbystów

Segment zmiennoogniskowych teleobiektywów przeznaczonych dla aparatów bezlusterkowych wciąż nie jest w pełni zagospodarowany. I choć na rynku pojawiło się już kilka świetnych telezoomów w tej technologii, to dotąd przeznaczone one były głównie dla profesjonalistów. Ze względu na cenę znajdowały się najczęściej poza zasięgiem użytkowników, którzy fotografie traktują głównie jako hobby. Sigma 100-400 mm f/5-6.3 DG DN OS z linii Contemporary skutecznie wypełnia lukę w ofercie długoogniskowych szkieł dla początkujących i średniozaawansowanych entuzjastów. Dostępna jest w przystępnej – jak na telezoom – cenie i oferuje jakość optyczną, która z pewnością zadowoli amatorów. Do tego jest lekka, kompaktowa oraz wyposażona w szereg praktycznych funkcji.

Uniwersalna ogniskowa

W jakich sytuacjach Sigma C 100-400 mm f/5-6.3 DG DN OS sprawdzi się najlepiej? Jej funkcję określa przede wszystkim ogniskowa, choć nie bez znaczenia jest też maksymalny otwór przysłony. Teleobiektywy oferują wąski kąt widzenia i wykorzystywane są w sytuacjach, w których nie możemy podejść blisko do fotografowanych obiektów. Najlepiej sprawdzą się zatem w fotoreportażu sportowym oraz fotografowaniu dzikiej przyrody. Ogniskowa nowej Sigmy oferuje jednak bardzo szeroki zakres kątów widzenia (od 24,4 do 6,2 stopnia), co znacznie poszerza możliwości jej wykorzystania. Przy niskich wartościach ogniskowych możemy więc swobodnie używać jej jako szkła portretowego. Znajdzie też zastosowanie w tradycyjnym fotoreportażu oraz fotografii ślubnej i lotniczej. Maksymalny otwór względny przysłony na poziomie f/5-6.3 pozwoli nam na wygodną pracę w plenerze w ciągu dnia. W słabych warunkach oświetleniowych – wieczorem lub przy silnym zachmurzeniu – może być trochę za ciemny.

Sigma 100-400mm  f/5-6.3 DG DN OS / Sony E. Widok na Wysoki Wierch, Pieniny, Pod Durbaszką. Fot. Aleksandra Pstrągowska
Sigma 100-400mm f/5-6.3 DG DN OS / Sony E. Pieniny, Pod Durbaszką, widok na Wysoki Wierch. fot. Aleksandra Pstrągowska

Konstrukcja dla bezlusterkowców

Sigma C 100-400 mm f/5-6.3 DG DN OS to szkło zaprojektowane od podstaw dla bezlusterkowców. Co to oznacza w praktyce? Mniejsza odległość między matrycą a tylnym szkłem obiektywu (niż w przypadku lustrzanek) pozwoliło na znaczne „odchudzenie” i zmniejszenie jego gabarytów, przy jednoczesnym zachowaniu świetnych właściwości optycznych. Efekt to przede wszystkim wysoka rozdzielczość obrazu w pełnym zakresie kadru, zarówno podczas fotografowania obiektów znajdujących się blisko, jak i tych położonych dalej. Konstrukcja nowej Sigmy to aż 22 soczewki w 16 grupach. Wśród nich jest jeden element FLD i cztery SLD, których zadaniem jest niwelowanie aberracji chromatycznej oraz innych wad optycznych. Powłoki antyrefleksyjne zapobiegają natomiast powstawaniu flar i artefaktów świetlnych podczas fotografowania pod światło.

Sigma 100-400mm  f/5-6.3 DG DN OS / Sony E. Pieniny, fot. Aleksandra Pstrągowska
Sigma 100-400mm f/5-6.3 DG DN OS / Sony E. Pieniny, fot. Aleksandra Pstrągowska

Sigma 100-400mm  f/5-6.3 DG DN OS / Sony E. Pieniny, widok na Wysoki Wierch, fot. Aleksandra Pstrągowska
Sigma 100-400mm f/5-6.3 DG DN OS / Sony E. Pieniny, widok na Wysoki Wierch, fot. Aleksandra Pstrągowska

Działanie autofocusa

Ustawianie ostrości w aparatach bezlusterkowych działa w oparciu o system detekcji fazy umieszczony bezpośrednio na matrycy. Mechanizm autofocusa, w który wyposażona jest Sigma C 100-400 mm f/5-6.3 DG DN OS, został opracowany z myślą o tej technologii. Znajdujący się w jej wnętrzu silnik krokowy działa precyzyjnie, cicho i szybko. Świetnie współpracuje z algorytmami wykrywania twarzy, oczu i zwierząt oraz sprawnie podąża za obiektami znajdującymi się w ruchu. Obiektyw daje ponadto możliwość ręcznego dostrajanie ostrości, nawet podczas pracy w trybie ciągłym. Przełącznik na obudowie pozwala decydować o zakresie działania mechanizmu ostrzenia (od 1,6 do 6 m, od 6 m do nieskończoności oraz w pełnym zakresie) – to rozwiązanie sprawia, że autofocus rzadziej się „gubi”.

Stabilizacja i inne funkcje

Sigma C 100-400 mm f/5-6.3 DG DN OS wyposażona jest w optyczną stabilizację obrazu. Producent zapewnia, że system działa sprawnie w zakresie 4 EV. Sprawdzi się podczas fotografowania na dłuższych czasach naświetlenia, niwelując drgania aparatu i zapewniając nieporuszone kadry w słabych warunkach oświetleniowych. Obiektyw posiada więcej praktycznych funkcji. Na obudowie znajduje się przycisk AFL, którego funkcję można zaprogramować z poziomu aparatu. Zmiana ogniskowej jest możliwa na dwa sposoby: klasycznie, czyli za pośrednictwem obracanego pierścienia, a także za pomocą mechanizmu Push/Pull czyli, wysuwania i wsuwania tubusu.

Lekki i kompaktowy

Co jeszcze warto wiedzieć o Sigmie C 100-400 mm f/5-6.3 DG DN OS? Że to bardzo ergonomiczna konstrukcja. Obiektyw waży 1,135 kg, a jego maksymalne wymiary to 86 mm x 197,2 mm, co jest świetnym wynikiem, jeśli chodzi o telezoomy tej klasy. Konstrukcja wykonana jest z tworzywa sztucznego, ale w miejscach szczególnie wrażliwych na uszkodzenia umieszczono elementy z metalu (chodzi o mocowanie bagnetowe oraz miejsce do montażu łącznika statywowego). Bagnet zabezpieczony jest też uszczelką. Średnica przedniego szkła to uniwersalne 67 mm, co pozwala na korzystanie z powszechnych i względnie niedrogich filtrów optycznych. Obiektywu można też używać z telekonwerterami, które pozwalają osiągnąć efekt dłuższej ogniskowej.

Widok na Tatry (Małe Pieniny) fot. Aleksandra Pstrągowska
Widok na Tatry (Małe Pieniny) fot. Aleksandra Pstrągowska

Dobrej klasy obiektyw długoogniskowy, który spełni oczekiwania entuzjastów fotografii przyrodniczej zaopatrzonych w bezlusterkowce Sony – to najprostszy sposób na opisanie nowej Sigmy C 100-400 mm f/5-6.3 DG DN OS. Czy to szkło podbije rynek? Można tak przypuszczać tym bardziej, że dostępne jest w niewygórowanej – jak na jego możliwości – cenie.


[simple-author-box]

Dodaj komentarz